Hejt – czy da się z nim walczyć?

30 sierpnia 2018

Hejt – czy da się z nim walczyć?

Hejt - czy da się z nim walczyć?

Pisząc o hejcie, myślimy często nim w kontekście nastolatków, tzw. Gimbazy i mniej lub bardziej niewinnych zdarzeń, sytuacji, które niejako wynikają z bycia młodym człowiekiem, poznającym świat. Problem jest jest dużo bardziej złożony i o wiele szerszy. Nie od dziś wiadomo, że szeroko zakrojony hejt w Internecie to plaga XXI wieku, która rozprzestrzenia się z zawrotną szybkością. I im bardziej dana marka, osoba, brand jest znany i rozpoznawalny, tym hejt oczywiście – większy.

Obraźliwe i wulgarne komentarze w sieci to codzienność internautów. Do niedawna mowa nienawiści była domeną internetowych trolli ukrywających się za anonimowymi avatarami. Obecnie coraz więcej osób nie boi się obrażać innych nawet pod własnym imieniem i nazwiskiem. Nienawistne i obrażające komentarze wylewają się niemal ze wszystkich zakamarków internetu. Coraz częściej oliwy do ognia dolewają również dziennikarze, którzy w poszukiwaniu wyświetleń, uciekają się do odwołań rasowych czy podsycania negatywnych emocji.

Ciekawe spojrzenie na to, skąd bierze się hejt w sieci przedstawiła prof. Alina Naruszewicz-Duchlińska z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Według badań 2,5% wszystkich komentarzy w sieci podpada pod definicję hejtu. Jednak można porównać je do atramentu, którego kropla potrafi zabarwić cały dzbanek wody. Niestety hejt w Internecie przykuwa uwagę, przez co mamy wrażenie, że jest go niewspółmiernie dużo.

Kiedy pojawia się hejt w sieci? Zazwyczaj wtedy, gdy natrafiamy na kontrowersyjny temat, który pobudza emocje. Angażująca dyskusja potrafi doprowadzić do mocnej wymiany zdań. Jednak tym, co wyróżnia hejt od zagorzałej dyskusji, to sposób komunikacji i brak jakichkolwiek wartości merytorycznych wypowiedzi. Warto pamiętać również, że łatwość obrażania innych w Internecie wynika po części z anonimowości i dystansu, który buduje siedzenie przed monitorem.

Jak zatem radzić sobie z hejtem w Internecie? Możliwości jest wiele, jednak najważniejszą wydaje się być zasada “niekarmienia trolla”. Osoba hejtująca nie oczekuje merytorycznej odpowiedzi, raczej nastawia się na dyskredytację naszej wypowiedzi, odwołując się do prostych zabiegów jak obrażanie, odwoływanie się do wyglądu czy wyciąganie niczym nie popartych wniosków na nasz temat. Dlatego najlepiej w ogóle nie wdawać się w dyskusję, której nie jesteśmy w stanie wygrać na poziomie merytorycznym. Czy to oznacza, że z hejterem nie można dyskutować? Oczywiście, że można, tylko nie warto prowadzić dyskusji oczekując merytorycznego wyniku. Lepiej zwrócić uwagę na nienawistny charakter wypowiedzi i zakończyć dalsze zgłębianie tematu.