Wartościowy content marketing
Pisanie tekstów na strony internetowe i nie tylko – dla szeroko pojętego IT jest sztuką. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie nie wystarczy wyklepać formułek, czy zrobić control C, control V z wikipedii. Zdecydowanie także, nie każdy może być copywriterem – koniecznie potrzebne jest “to coś”. Zupełnie tak jak w sytuacji, kiedy ktoś wychodzi na scenę i nie wiadomo z jakiego powodu wypada na niej lepiej niż inni.
Każdego dnia produkuje się 211 milionów różnych treści – postów, wpisów blogowych, artykułów, e-booków etc. Produkcja kojarzy się dość pejoratywnie z masowością, a ta natomiast z powtarzalną bylejakością. I niestety jak pokazuje praktyka, często tak właśnie jest. Wbrew pozorom z potoku bliźniaczo podobnych materiałów łatwo się wyróżnić. Jak? Tworząc i publikując wartościowy content, czyli taki, który lubią nie tylko wyszukiwarki, lecz także użytkownicy. No bo przecież, tak naprawdę do dla nich tworzymy!
Co stanowi o wartości contentu na stronie www?
– Po pierwsze: unikatowość. Chyba nawet nie musimy pisać, że wszelkie kopiowanie, ściąganie cudzych tekstów jest absolutnie niedopuszczalne i niezgodne z prawem? Tylko unikatowy, spójnie i treściwie napisany artykuł jest w stanie zainteresować użytkowników.
– Po drugie: aktualność. Nikogo nie obchodzą archwialne “njusy”, czy wiadomości tak oczywiste, że generalnie i przedszkolak o tym już wie. Staramy się pisać na bieżąco, zaznaczając przy tym oczywiście postę przyczynowo-skutkowy w czasie.
– Po trzecie: atrakcyjność wizualna. Nie piszemy monologów na 20 stron worda, jednolitym tekstem, bez akapitów, podziałów myśli. Po prostu nie – po pierwsze nikt tego nie przeczyta, a indeksujący robot Google oceni treść jako za długą z tasiemcowatymi
zdaniami, poczwórnie złożonymi. Dobrą praktyką jest uzupełnianie treści o adekwatne fotografie, filmiki. Coś, co zilustruje słowo pisane i będzie miłe dla oka.
– Po czwarte: wysoka jakość. Zarówno merytoryczna jak i stylistyczna. Nie powinniśmy sobie pozwalać na jakiekolwiek odstępstwa od tej zasady, w przeciwnym razie nasze teksty zostaną zapomniane w otchłani Internetu.
– Po piąte: dopasowanie. Pisząc o branży samochodowej piszemy o branży samochodowej. Pisząc o podróżach, piszemy o podróżach. Nie zbaczamy z tematu, nie opisujemy czegoś, co nie funkcjonuje, co nie jest clue naszego tekstu. Po pierwsze generuje to zbyt długie teksty, a po drugie, znów – żaden czytelnik nie dotrze do końca naszego tekstu i zaśnie z nudów.
Wartościowy content to content wysokiej jakości, a o tej decyduje nie tylko poziom merytoryczny czy doskonała znajomość poruszanych zagadnień, lecz także poprawność stylistyczna i ortograficzna oraz odpowiednia strona wizualna i dopasowanie do ściśle określonej grupy odbiorców.